czwartek, 18 kwietnia 2024

Kontemplacja jako sprzeciw

Powracanie do kontemplacji to może najlepszy sprzeciw wobec związania światem, wobec uległości względem jego praw, wobec przymusu zabawy jego zabawkami i wobec lęku przed utratą tych wszystkich zależności. Wyjrzeć poza zasłonę? Najwyższe dążenie.

Buddyjskie to? Jeśli tak, to w miejscu gdzie buddyzm nie jest jeszcze ideologią ani religią, a wciąż jeszcze marzeniem o magicznym buncie. I jako taki jest jedną z form twórczej niezgody na przymus brania tego co dane. Jako taki, jest jedną z wielu form niezgody, gdzie inną, nie ważne jak niemożliwą do urzeczywistnienia, był choćby sprzeciw Nietzschego wraz z jego przewartościowaniem wartości.

Powracanie do kontemplacji, jako twórcze bycie wobec każdego życia narzucanego przez los.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz