sobota, 5 listopada 2016

Ogień i krzyż


Wyobraźmy sobie paleolityczną jaskinię. Wokół ogniska chroni się niewielka społeczność myśliwych i zbieraczy. Na zewnątrz groźna noc - kły i pazury drapieżników czyhają w ciemności. A tutaj, bezpiecznie i ciepło wokół ognia, który rzuca magiczne refleksy na pokryte malowidłami ściany.

Oczy ludzi zwrócone są w stronę płomieni. Obserwują jak ogień, liżąc kawałki drewna, pochłania je. Te ułożone w centrum spalają się szybciej. Co to oznacza? Czy tam znajduje się jego największa moc, serce ognia?

Ale ułożone obok siebie patyki nie płoną już tak dobrze jak te układane na krzyż.
Krzyż - ten kształt - ogień musi go znać i cenić...
Czy to jest jego ukryta forma? Jego dusza?

Tak, chyba tak! Dalsze próby potwierdzają, że patyki ułożone w ten sposób, są przez ogień przyjmowane szybko, a z tymi rzuconymi bezładnie obchodzi się on niedbale.

A więc, ta forma ma znaczenie - istotą ognia, jego duszą, są rozchodzące się promieniście z centrum ramiona.


Odkrycia pojawiają się jedno za drugim i ciała zgromadzonych przenikają dreszcze niesamowitej, zaskakującej wiedzy - właśnie poznali boga, który daje im ciepło, światło i ochronę.

Obraz jego ducha należy zapamiętać, zachować przy sobie i przywołać w każdej potrzebie.
Krzyż i krzyż w kole... Wreszcie okrąg, wypełniony promieniami, krzyżującymi się w centrum.

Wokół ziemskiego ognia zbierają się ludzie, a drapieżne zwierzęta wystrzegają się go.
Najwyraźniej wiedzą, że jest obrońcą ludzi.
A może także ojcem?

Na takie wnioski przyjdzie jeszcze czas.

Na razie ogień łączony jest ze słońcem - są jak syn i ojciec.
Niebiański ojciec ziemskiego ognia - słońce - staje się przewodnikiem. Za dnia jest przewodnikiem ludzi, a w nocy prowadzi duchy, kiedy co wieczór kryje się za horyzontem, by oświetlać krainę podziemną, miejsce przebywania umarłych.



Wydaje się, że w ten właśnie sposób powstał symbol krzyża. W akcie nieświadomej kreacji wypłynął z głębin ludzkiego, w pełnym tego słowa znaczeniu - zwierzęcego - umysłu.

W nadchodzących tysiącleciach pojawiał się będzie we wszystkich kulturach, przybierał najróżniejsze formy i wchłaniał rozmaite znaczenia. Niektóre z tych znaczeń, z czasem przesłonią jego pierwotną treść.

Nawet dzisiaj jednak, jest ta treść możliwa do odnalezienia i odczytania, kiedy stworzy się jej odpowiednie warunki. Pojawia się wraz z jakimś przenikającym dreszczem zdziwienia i obrazami, które niegdyś towarzyszyły wyłanianiu się tego symbolu z ciemnej, nieświadomej sfery.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz